Trafił do mnie do mnie na warsztat rotor firmy Hy-Gain, niestety bez sterownika. Dlatego niestety, gdyż ten rotor wymaga specjalnego sterownika. Zbudowany jest w oparciu o silnik synchroniczny, i do jego sterowania potrzebny jest sterownik z wbudowanym identycznym silnikiem. Sam rotor nie nadaje się do zbyt ciężkich anten, raczej do anten radiowo – telewizyjnych lub UKF. Właściciel rotora poprosił o dorobienie elektronicznego sterownika z możliwością obsługi przez program komputerowy. Więc zabrałem się do pracy. Silnik synchroniczny można w pewien sposób „oszukać” i zasilić w odpowiedni sposób żeby zaczął się obracać w jedną lub drugą stronę, to nie stanowiło większego problemu. Kolejną rzeczą było ustalenie w którym miejscu w danym momencie znajduje się rotor. To już bardziej skomplikowana sprawa. Można to zrobić na dwa sposoby, użyć potencjometria lub zrobić impulsator i liczyć impulsy. Zdecydowałem się na drugie rozwiązanie, jedno i drugie wymagało zastosowania przeróbek mechanicznych. Liczenie impulsów bezpośrednio z ośki silnika jest niemożliwe ponieważ obroty są zbyt szybkie. Znalazłem kilka kół zębatych ze starych faksów i dopasował je razem. Udało się zrobić podwójne przełożenie i znacznie obniżyć obroty silnika. Zamontowałem magnes i kontaktron. Po sprawdzeniu wszystko działa bez zarzutu. Kolejny etap to policzenie impulsów na cały obrót rotora, jest to niezbędne do prawidłowego zaprogramowania sterownika. Sterownik zrobiony i zaprogramowany, rotor poskręcany, wszytko przetestowane można oddać w ręce właściciela.
Fotorelacja z przeróbki rotora:
Oraz Videorelacja: